Cicha spółka coraz popularniejsza na rynku kapitałowym

Śmiało można stwierdzić, że od lat popularna w niektórych kręgach biznesowych spółka cicha, zaczyna coraz bardziej wychodzić na światło dzienne. Z chwilą „odkrycia” przymiotów związanych z powoływaniem spółek komandytowych, spółka cicha trochę straciła na popularności. Od czasu zawirowań jakie zaczynają pojawiać się wokół uregulowań podatkowych związanych ze spółkami komandytowymi, spółki ciche mają dużą szansę na przejęcie sporej części „sławy”.

Skąd wzrost popularności spółek cichych?

Czasy kryzysu są dla wielu przedsiębiorców czasem dużych zawirowań wokół prowadzonych przez nich firm. Duża grupa firm już upadła w związku z powszechnym blokowaniem wielu działów gospodarki, a spora ich część niestety chyli się ku upadkowi. Dla wielu firm pomoc ze strony rządu jest nieosiągalna, tym samym ich koniec jest nieunikniony. Co zatem z rodzimym kapitałem pozostającym do dyspozycji w rękach właścicieli zamykanych firm? To pytanie znajdzie odpowiedź w ciągu najbliższych miesięcy i lat. Pieniądz nie lubi stagnacji z prostej przyczyny, bo niezainwestowany traci na wartości. To prawda znana od tysięcy lat.

W polskiej gospodarce od zawsze występował i występuje nadal niedobór kapitału. Co prawda banki starają się przyciągać po zdeponowany na ich kontach kapitał, szeroką ofertą kredytową. Jeszcze niedawno łatwość uzyskania kredytu była wszechobecna w ofercie niemalże każdego banku. Coś jednak się zmieniło. Pandemia, to słowo zagościło na dobre nie tylko w przekazie medialnym, ale także w gospodarce. Lockdown to kolejne powszechnie używane słowo. A oba razem dają jeden przekaz, idą ciężkie czasy. Gospodarka, aby się odbudować będzie potrzebowała kapitału. A dostęp do tego kapitału będą mieli tylko nieliczni, ci których będzie na ten kapitał stać. Banki nie będą skłonne udzielać wsparcia kredytowego zagrożonym upadkiem firmom. Skąd w takim razie czerpać wsparcie finansowe. Cichy wspólnik z odpowiednim kapitałem może okazać się jedyną i bezpieczną formą wsparcia.

Cichy wspólnik, któż to taki?

Cichym wspólnikiem może zostać każda osoba fizyczna. Cichy wspólnik tworzy wraz z osobą prowadzącą działalność gospodarcza spółkę określaną jako cicha. Przedmiotem tego rodzaju spółki jest wprowadzenie do istniejącej już działalności określonego wkładu pieniężnego lub rzeczowego. Do spółki przystępuje osoba fizyczna w celu osiągnięcia określonych korzyści, uzyskanych dzięki wprowadzonemu wkładowi własnemu. Wkład cichego wspólnika nie jest pożyczką i nie może być w ten sposób traktowany. W celu zabezpieczenia obu stron konieczne jest sporządzenie umowy jasno precyzującej wszystkie aspekty zawartej umowy. Umowa spółki cichej nie podlega obowiązkowi zgłoszenia do CEIDG i KRS. Wspólnik cichy może pozostać tajemniczą osobą posiadającą anonimowość w stosunków do urzędów i kontrahentów.

Druga strona umowy spółki cichej, czyli przedsiębiorca czy spółka posiadająca osobowość prawną nie ma obowiązku uwidaczniania danych osobowych cichego wspólnika. W celu zawarcia umowy spółki cichej należy dokładnie rozpoznać każdą ze stron i dopiero w takiej sytuacji podejmować konkretne decyzje. Dobre poznanie przyszłego wspólnika może uchronić przed niepotrzebnymi problemami, które mogą się ujawnić podczas trwania spółki cichej.

Dla cichego wspólnika zaangażowanie kapitału jest stosunkowo bezpiecznie. Cichy wspólnik nie ponosi odpowiedzialności majątkowej za zobowiązania spółki. Jedyną stratą w przypadku niepowodzenia może być jedynie utrata wniesionego wkładu, jeśli nie zostało to odpowiednio zabezpieczone w umowie. W celu odpowiedniego zabezpieczenia umowy spółki cichej, dobrze jest, aby umowę przygotowała wyspecjalizowana w tym zakresie kancelaria prawna. Przed spisaniem umowy powinno się rozpatrzyć wszystkie aspekty związane z umową. Dzięki takiemu podejściu uniknie się nieporozumień w przyszłości.

Czy to się opłaca?

Każdy kto zamierza przystąpić do cichej spółki sam powinien rozważyć czy jest to dla niego dobra forma lokowania kapitału. Niewątpliwie na plus przemawia fakt, że udziałowcem w takiej spółce można zostać anonimowo. Dla wielu osób zwłaszcza z niezbyt przyjaznymi opiniami w świecie biznesu, może to być jedyna forma bezimiennego udziału w rynku. Jest to istotne dla osób, które firmując działalność gospodarczą swoim imieniem i nazwiskiem mogą mieć problemy z zaistnieniem na rynku.

Anonimowość to jedno, a równie istotne jest również to, że nie ponosi się odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Co do ewentualnych zysków, zależne jest to od zapisów w umowie i od czasu trwania spółki. Niewątpliwie dobrze ulokowany kapitał w odpowiednio dobranej spółce będącej partnerem spółki cichej, pozwoli osiągnąć większy zysk niż najlepsza lokata bankowa istniejąca na rynku.

Leave a Reply